sobota, 16 kwietnia 2011

GP Chin: Kwalifikacje



Dzisiejsze kwalifikacje obfitowały w wiele niespodzianek, chociaż deszczu nie było. Jak widać, mamy kolejne potwierdzenie tego, że Formuła 1 jest niezwykle emocjonującym sportem.

Marta: Kwalifikacje zaczęły się bez niespodzianek, ale potem wszystkich bardzo zaskoczył Mark Webber. Zupełnie nie rozumiem, co się stało. Przecież ma bolid najlepszego zespołu w stawce!
Linda: Ja też tego w ogóle nie rozumiem! W zeszłym sezonie walczył o tytuł, a teraz nie zakwalifikował się do Q2. Przez to zastanawiam się czy to możliwe, żeby jego bolid tak diametralnie różnił się od samochodu Sebastiana Vettela.
M: On sam twierdzi, że miękkie opony pozwoliłyby mu zakwalifikować się do drugiej części czasówki. Jednak nie mogłyby wyrównać różnicy pomiędzy nim a Sebastianem Vettelem!
L: Zdecydowanie, chyba na razie nikt nie jest w stanie mu dorównać. Po ostatnim wyścigu myślałam nawet, że Mclareny powoli doganiają Red Bulle, jednak po dzisiejszych kwalifikacjach stwierdzam, że różnica nadal jest duża. Więc pozostaje nam pytanie czy to jest problem z kierowcą czy problem z samochodem...


L: Patrząc na wyniki kwalifikacji można mieć wrażanie, że kierowcy Renault nie spisali się. Jednak wszystko spowodowane jest tym, iż Heidfeld do ostatniej chwili czekał na wyraz z boksu, aby "wykręcić" jak najlepszy czas, lecz jego plany popsuł Witalij Pietrow, który zatrzymał się na środku toru i spowodował wstrzymanie Q2.
M: Zespół twierdzi, że dopływ powietrza do silnika został odcięty i w związku z tym jednostka napędowa zaczęła tracić moc. Pietrow nie dał rady wrzucić biegu neutralnego zanim auto zgasło i później nie było już szansy dalej jechać. Muszę jednak wspomnieć, że Witalij miał wiele okazji do opuszczenia toru, gdy tylko zauważył, że dzieje się coś niedobrego.

Chciałybyśmy również wspomnieć, że przez cały czas organizowany jest konkurs Hugo Bossa, w którym można zaprojektować kombinezon dla kierowców Mclarena, które będą przez nich prezentowane podczas kwalifikacji w trakcie całego sezonu.
Ten o to projekt kombinezonu kierowcy prezentowali w Chinach.



Jeżeli do tej pory o tym nie wiedzieliście, a macie ochotę zaprojektować kombinezon, poniżej podajemy Wam link : http://www.hugoboss.com/de/en/emag/mcLaren/#/cta

Linda i Marta



1 komentarz:

  1. Właśnie się zastanawiałam, czemu dzisiaj wystąpili w tak ohydnych kombinezonach :D Całe szczęście, że tylko na kwalifikacjach.

    Co do Heidfelda, to Renault od zawsze prezentowało taką taktykę jeśli chodzi o kierowcę #1. I jakoś nie zauważyłam, żeby im to na dobre wychodziło...

    Wszyscy się zastanawiają co się dzieje Markowi, nawet on sam i to jest dziwne. I ja nie wiem zupełnie co mu się dzieje.

    Jestem znudzona dominacją Seba. Zdecydowanie.

    OdpowiedzUsuń