sobota, 7 maja 2011

GP Turcji: Piątek i Sobota

Od początku sezonu wszyscy czekaliśmy na deszcz i oto wreszcie: deszcz spadł! Pierwsza sesja treningowa w piątkowy poranek dała nam wstępne pojęcie, jak spisują się opony Pirelli na mokrą nawierzchnię. Niestety, chyba nie najlepiej, patrząc na wypadek Sebastiana Vettela...
LindaMyślałam, że podczas tej trzytygodniowej przerwy układ w stawce się zmieni, niestety myliłam się, ponieważ dominacja Red Bull'a, a w szczególności Sebastiana wciąż trwa i nie widać jej końca.
Marta: Pozytywnie zaskoczył mnie Mercedes (czyt. Nico Rosberg). Naprawdę dobrze się spisali. Zobaczymy tylko, jak im pójdzie w wyścigu, bo z tym bywa różnie. 
L: Faktycznie, ze wszystkich zespołów Mercedes poczynił największe postępy. Ja natomiast jestem ciekawa co z KERS'em w bolidach Red Bull'a, ponieważ przez ostatnie trzy wyścigi kompletnie nie potrafili się z nim uporać.
M: Dzisiaj sytuacja nie wyglądała źle - przecież Sebastian uzyskał doskonały czas. Nie znaczy to jednak, że problemu nie ma. Mark Webber nadal ma obiekcje co do tego systemu. 
L: Według mnie problem nie polega na tym, że nie są szybcy, bo przecież są. Ale na tym, że tak dobry zespół nie potrafi poradzić sobie z systemem, który opanowali wszyscy...
M: Właśnie, dziwne jest to, że właściwie nikt poza Red Bull'em nie ma problemu z KERS'em. A co do kwalifikacji... kierowcy LRGP nie spisali się tak dobrze, jak wcześniej w treningach.
L: Może po prostu inni zrobili więcej przez te trzy tygodnie niż oni?
M: To nie jest wykluczone, ale mam nadzieję, że nie. Staram się działać nieszablonowo i w odróżnieniu od tysięcy ludzi "znudzonych dominacją Red Bull'a", ja im kibicuję.

Niezależnie od wyniku kwalifikacji, jutro wszystko może się zmienić. Prognozy pogody nie przewidują deszczu, więc powinno być hmm... spokojnie? Nie, na pewno nie spokojnie. Będzie bardzo emocjonująco! Oby wygrał najlepszy!

Marta i Linda
P.S. Czy tylko ja słyszałam, jak z ust Pana Borowczyka padło "Nico Zonberg"?
Marta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz