Prezentacji ciąg dalszy

Tym oto sposobem doczekałyśmy pojawienia się nowych bolidów na sezon 2011. Oczywiście wszystkie pokazy odbyły się w Walencji, gdzie już jutro rozpoczną się pierwsze zimowe testy. Pozostaje więc tylko przyjrzeć się najnowszym czterokołowcom.


Renault R31

Marta: Cóż można powiedzieć o tym aucie? Większości ludzi podobają się jego barwy, ale ja chyba jestem innego zdania. Szczególnie rażą mnie te czerwone wstawki.

Linda: Mi się podoba, przynajmniej nie przypomina zeszłorocznej pszczółki mai.
M: Z tym muszę się zgodzić. Ale przechodząc do kwestii technicznych, o których nie wspominałyśmy od paru ładnych miesięcy, sprawia wrażenie nieco niższego, prawda?
L: Mi podoba się to, że jest aż 5 kierowców testowych, na wypadek gdyby Witalij znowu stał się Rakietą z Wyborga.
M: No dobrze, przejdźmy dalej.


Sauber C30

M: A tutaj jakoś trudno jest mi cokolwiek powiedzieć. Taki sobie bolid, jest, ale chyba nikomu nie zrobiłoby różnicy, gdyby go nie było. tak przynajmniej go pomalowali, jakby im zupełnie nie zależało. 

L: W tym przypadku w zupełności się z Tobą zgadzam, od czasu kiedy BMW rozstało się z Sauberem, zespół stał się bezbarwny.




Lotus T128

M: Muszę to powiedzieć: uwielbiam to malowanie! Bolid Lotusa jest absolutnie śliczny, przynajmniej dla mnie. Wiem jednak, że nie podzielasz mojego zdania...
L: Osobiście nie przepadam za tym kolorem, poza tym Lotus T128 łudząco przypomina zeszłoroczny bolid...
M: Może i tak, co nie zmienia faktu, że baaardzo mi się podoba.


A na koniec: jeśli chcecie dowiedzieć się, czego Robert Kubica oczekuje od nowego sezonu, polecamy ten wywiad.

Marta i Linda